11 listopada uroczyście obchodzimy Dzień Niepodległości Polski. Jest to wielkie święto dla każdego Polaka – i w Polsce i za jaj granicami. 11 listopada obchodzimy smutną rocznicę dla Polaków zamieszkałych na terenach obwodu Żytomierksiego – 80 lat temu likwidowano Polski Rejon Narodowy im. Juliana Marchlewskiego, co z kolei stało początkiem wielkiej tragedii dla tysięcy jego mieszkańców deportowanych do Kazachstanu, represjonowanych, rozstrzelanych.

W tym roku obchodzono i 90. rocznice powstania Marchlewszczyzny radzieckiej. Niestety pozostały te dwie daty bez uwagi ze trony środowiska polskiego naszego regionu. Jedynym przedsięwzięciem poświęconym wydarzeniom lat 1925-1935 był okrągły stół „Marchlewszczyzna jako polski rejon autonomiczny” organizowany przez Studencki Klub Polski w Żytomierzu. Na zaproszenie organizatorów do Dowbysza – byłego centrum rejonu Marchlewskiego przybyły liczne goście – konsul Konsulatu generalnego RP w Winnicy Krzysztof Rosiński, prezes Stowarzyszenia Weteranów Wojska Polskiego Zygmunt Węgłowski, prezes Stowarzyszenia Polaków w Nowogradzie-Wołyńskim Wiktoria Szewczenko, dyrektor Domu Polskiego Irena Perszko, doktor filozofii Stanisław Suchaczow. Wśród zaproszonych były także nauczycieli i uczniowi miejscowej szkoły na czele z dyrektorem Olegiem Chomiakiem, mieszkańce Dowbysza.

Spotkanie w Dowbyszu zaczęło się od pokładania kwiatów do tablicy pamiątkowej Polakom – ofiarom represji stalinowskich w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej.

Następnie złożone zostały kwiaty do tablic pamiątkowych absolwentom szkoły dowbyskiej zaginionym już w nasze dni w wojnie na Wschodzie Ukrainy.

Okrągły stół zaczął się od uszanowania chwilą ciszy świętej pamięci Stefana Kurjaty – prezesa Stowarzyszenia Polaków im. Jana Pawła II w Dowbyszu.

Następnie występowały członkowi Studenckiego Klubu Polskiego z referatami dot. historii powstania i likwidacja Marchlewszczyzny. Także uwadze uczestników okrągłego stołu przedstawiony został film „Przez czerwoną granicę” Piotra Kościńskiego.

Prowadząca spotkania Walentyna Jusupowa zaprosiła do odebrania głosu panią Marie Karpińską, która w dalekim 1937 roku urodziła na Kazachstanie w rodzinie deportowanych z Dowbysza Polaków. Jej historia życiowa została centralnym elementem okrągłego stołu i wywołała nasyconą dyskusję.

Dziękujemy serdecznie Studenckiemu Klubu Polskiemu w Żytomierzu za możliwość wspólnie uszanować pamięć ofiar reżimu stalinowskiego i przypomnieć sobie tragiczną historię naszego narodu.

030201040708050910