Postać i dzieło Ignacego Jana Paderewskiego nawet po 75 latach jego śmierci budzi żywe zainteresowanie u ludzi zarówno jak w Polsce tak i na Ukrainie. Jednym z takich miłośników Wielkiego Polaka jest pan Paweł Koch – organista katedry Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Na początku lipca pan Paweł wyruszył w podróż śladami dzieciństwa Paderewskiego.
Zaczęła się podróż od zwiedzenia perełek polskiej kultury na Ukrainie – Lwowa i Krzemieńca. Następnie pan Paweł odwiedził małą wieś w obwodzie Chmielnickim – Sudyłków. Mały Paderewski wraz z siostrą mieszkał u cioci w Nowosiółkach. Później z ojcem zamieszkali w Sudyłkowie. W Sudyłkowie jest cmentarz żydowski – małego Ignacego odstraszał widok pogrzebów, gdyż ciała zmarłych niesiono owinięte w płótno.
Następnym punktem był Żytomierz. W ciągu całego dnia podróżujący zwiedzał miejsca związane z Paderewskim – grób ojca, macochy, siostry, budynek rodziny Paderewskich w Żytomierzu, jak zarówno i inne ślady kultury polskiej w naszym mieście.
Następnego dnia pan Paweł wyruszył na Winniczyzne. W tej podróży towarzyszyła mu dyrektor Domu Polskiego p. Irena Perszko. Głównym celem było zwiedzenie grobu matki Paderewskiego – Polikseny Paderewskiej z domu Nowickiej. Zawitaliśmy do rodzimej wioski Paderewskiego – Kuryłówki. Na miejscowej szkole umieszczono tablicę, która informuje, że w tej miejscowości urodził się I.J.Paderewski. Udało się nam porozmawiać z mieszkańcami wsi – zdumieni byliśmy, że oni chronią pamięć o swym rodaku.
Dalej wyruszamy na cmentarz. Przez wysoką trawę i prawie nie pokonane krzaki dostajemy się do celu – wśród gaju bez śladów innych grobów i pochowków znalazła wieczny odpoczynek 29. letnia Poliksena Paderewska.
W Chmielniku podróżujących gościnnie spotkał ks. Jarosław – proboszcz miejscowej parafii w której to 156. lat został ochrzczony I.J. Paderewski. Ku czci 150 rocznicy tego wydarzenia na kościele umieszczona została tablica pamiątkowa.
Bądźmy dumni, że to nasza ziemia podarowała światowi wybitnego muzyka, wielkiego patriota i męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. Korzystajmy z każdej możliwości poznać go bliżej i upowszechniać tę wiedzę.
